Do przerwy prowadziliśmy 3:0 po golach Krysiaka (asysta Smerlińskiego),Miedzińskiego z wolnego oraz Sztuby (podanie od Krysiaka). Po nie najlepszym początku, chaosie i sporych nerwach miejscowi weszli na właściwe tory i zaaplikowali gościom z Orłowa 3 gole.
Druga połowa rozpoczęła się od nieszczęśliwej interwencji naszego golkipera, po której goście zdobyli gola. Jednak później na boisku rządził tylko team KSB. W 57' Smerliński zagrał do Krysiaka, który podwyższył wynik na 4:1. Cztery minuty później podanie Smerlińskiego wykorzystał Baranowski uderzając celnie głową. Na 6:1 podwyższył w 67' Lutowski. W 74' ponownie asystował Smerliński - kolejnego gola zdobył Krysiak. Wynik na 8:1 potężnym uderzeniem pod poprzeczkę ustalił Miazek. Pod koniec meczu dwukrotnie świetnie interweniował Żurawski rehabilitując się za błąd z początku drugiej części meczu.
Skład: Żurawski-Pruss, Lepert, Bąkowski, Koronowski, Smerliński, Sztuba, Miedziński, Michalski, Baranowski, Krysiak. Na zmiany weszli: Kwiatkowski, Gąska, Lutowski i Miazek. Na ławce pozostał Grundkowski.